Najmilszą rzeczą jaką piszecie mi od pewnego czasu jest – kiedy na blogu pojawią się wiosenne inspiracje zakupowe? 🙂 Wolny Wielkanocny weekend postanowiłam, więc poświęcić na zrobienie wiosennej tablicy inspiracji! Miałam ją w głowie od dłuższego czasu. Ba! Nawet niektóre rzeczy już czekają w pudełkach w domu! Opowiem Wam więc, co w mojej minimalistycznej szafie chętnie zobaczę w tym sezonie! Pod koniec postu znajdziecie linki do wszystkich produktów i podobnych alternatyw <3

Marynarka COS | Naszyjnik LE BRAND | Mokasyny PRADA | Okulary ATTICO | Kostium ATTICO | Koszula LE BRAND | Top KHAITE | Spódnica NANUSHKA | Sygnet ROSA

Marynarka. Na pewno nikogo nie zdziwiła ta pozycja. Mam w szafie jedną czarną marynarkę z H&M sprzed lat, ale nie jest najlepszej jakości, dlatego szukałam czegoś lepszego. Znalazłam bardzo dobrą, dostępną dla mnie cenowo opcję w COS. Marzy mi się, aby taką wełnianą marynarkę nosić wiosną przewiązaną paskiem! Paski znowu powracają do mody, ostatni raz miałam taką obsesję nimi w liceum 🙂

Kostium kąpielowy od Attico. Wiem, że to wiosenny moodboard, ale jak tylko skończy się lockdown chcę bookować wakacje na jakiejś rajskiej plaży! Gdy zobaczyłam nową kolekcję kostiumów od ATTICO uznałam, że to jest to! Właśnie dlatego na liście są również piękne ponadczasowe okulary przeciwsłoneczne od ATTICO!

Mokasyny. Tak, ci którzy śledzą mojego instagrama wiedzą, że ta rzecz na liście zakupów została już odhaczona 🙂 Kupiłam lakierowane, klasyczne mokasyny TOD’S, model Spiga. Marzyłam o tych od Prady, ale te z Was, które też na nie polują wiedzą, że są wyprzedane i dość drogie. Uznałam, że te Tod’sy są świetną i ponadczasową alternatywą.

Dziergane topy. Wełniane staniki, majtki, spodnie czy bluzki są hitem mody podczas pandemii. Mnóstwo pięknych widzieliśmy na pokazie Jacquemusa czy Khaite. Bardzo podoba mi się miksowanie tkanin w stylizacjach i takie piękne dziergane topy od Khaite w waniliowym kolorze komplementują czerń czy dżins.

Koszula. Już w zeszłym roku, kiedy byłam na Sample Sale marki Le Brand zakochałam się w tym modelu letniej koszuli. Wiecie, że kocham koszule, ale jeszcze nie widziałam marki, która tak doskonale zinterpretowałaby letnią jej wersję. Czekam aż zrobi się cieplej, aby nabyć ten model od LE BRAND. Podobnie jest z naszyjnikiem. Jeszcze mi się nie znudziły łańcuchy, a w ofercie LE BRAND są teraz modele o wielu grubościach i splotach i uwaga… w naprawdę dobrych cenach!

Dżinsowa maksi spódnica to coś na co czaję się od dawana. Naprawdę od dawna. Miałam podobny model w podstawówce i moja wewnętrzna miłość do lat 90. nakazuje mi kupić ją w tym sezonie. ALE. Żeby dobrze wyglądać w takim trendzie trzeba zainwestować w dobry model. Mierzyłam już modele w Mango i Zarze, ale każdy wyglądał na tani i kiepsko zrobiony. Bardzo dobrej jakości spódnicę znalazłam u węgierskiej marki NANUSHKA.

Na koniec sygnet ROSA. Marzy mi się od dawna jakiś piękny pierścionek z kolorowym kamieniem!

Dajcie znać na co Wy się czaicie? 🙂

---

Używam linków afiliacyjnych.

Do usłyszenia!

A.