Jesteś jedną z tych osób, które wolą się pakować czy rozpakowywać? Ja zdecydowanie to pierwsze! Co więcej, przygotowań do podróży nigdy nie traktuję jako zwykłego wkładania rzeczy do walizki, ale mam wokół pakowania cały rytuał! Dawno temu stworzyłam sobie dwie listy – pierwszą z rzeczami, których potrzebuję na prywatne podróże (zawsze biorę ich za dużo), a ostatnio  opanowałam do perfekcji również „sztukę pakowania” na wyjazdy służbowe. Tak! One nauczyły mnie nie tylko przewidywania nieprzewidywalnego, ale ograniczania potrzebnych rzeczy do minimum. Dlaczego?

Na sesje wyjazdowe stylistki zabierają 95% rzeczy dla modelki i 5% ciuchów dla siebie.

Z racji, że jestem właśnie w trakcie pakowania się na jedną z takich zagranicznych sesji postanowiłam pokazać Wam co zabieram ze sobą. Jaki kierunek? Lizbona!

Girl with straw hat and suitcases. Holiday packing

Pierwsza naczelna zasada? Zainwestuj w dobre walizki! Ja odkąd pamiętam jestem wierna marce Puccini. Pierwszą walizkę tej marki kupiłam sobie kiedy wyprowadzałam się na studia do Poznania i niemal tydzień w tydzień służyła mi podczas podróży powrotnej do domu. 5 lat ciągłego użytkowania nie zniszczyło jej prawie w ogóle – oczywiście, oddawałam ją do regularnego serwisu, aby wymieniać kółka i rączkę (w Puccini masz 2 lata gwarancji, dzięki, której możesz dowolnie oddawać torbę do serwisu!), ale ponadto dalej sprawuje się świetnie. Ps. Pod koniec postu znajdziecie zniżkę na zakup walizek na stronie Puccini!

Z reguły na wyjazdy na sesje stylistka zabiera ze sobą 3 walizki 23 kilogramowe, a sama podróżuje z bagażem podręcznym. Tym razem jest nie inaczej. Co zapakowałam ze sobą?

Puccini suitcases ready for holiday

Packing for holiday

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Packing suitcase for holiday. Triangle swimsuit and Celine sunglasses

Jeżeli szukasz świetnej jakości walizki na podróże z ręką na sercu polecam te od Puccini! Do 31.07 na hasło „angelikaw” otrzymacie 10% zniżki na wszystkie walizki i kuferki. Mam nadzieję, że będą Wam służyć podczas wszystkich bliskich i dalekich podróży!

Pozdrowienia,

A.